Poniedziałek :(

Nie pisałem w niedziele to napiszę teraz :) 

Poniedziałek należy do najgorszych dni . . . Nie dość że trzeba iść do szkoły po zazwyczaj pięknym weekendzie, to jeszcze w poniedziałki mam dodatkowy angielski w "bodarze".  Jest to tragiczne ponieważ nigdy nie chce mi się tam iść . . .  chociaż z drugiej strony świetnie się tam bawię . . . Niektórzy ludzie są zabawni, a inni dobijający . . . Mi nigdy nie chce się tam myśleć po normalnej szkole wieć udaje ze nic nie umiem. :) Czasami śmieszne rzeczy wychodzą.

Omijając sprawy mojej skromnej edukacji.

Czekam na odpowiedź "pewnej" dziewczyny. Jeśli ona nie odpowie, a jeśli odpowie i powie stanowczo "NIE ! ! !".

Ja chyba zwariuje.

Co ona powie . . .???

Zastanawiam się . . . do tej pory była tylko koleżanką, a teraz . . .

Kto wie może więcej nie na piszę żadnej nowj notatki bo oszaleje ???

Zobaczymy czekam do końca tygodnia . . . ;)